Frank szwajcarski coraz tańszy

Dzisiejszy dzień sprzyja kredytobiorcom posiadającym kredyty hipoteczne dewaluowane w CHF. Jednoczesne umocnienie polskiego złotego i deprecjacja franka szwajcarskiego spowodowały, że para CHF/PLN osiągnęła poziom 3,81 zł. Ostatni raz ta para walutowa była wyceniana pod koniec kwietnia tego roku.

Po 15 stycznia tego roku, kiedy to Bank Szwajcarii zaprzestał bronić poziomu 1,20 na parze EUR/CHF, co przełożyło się na wystrzał kursu franka do blisko 5 zł, jest to drugi taki dołek w wycenie szwajcarskiej waluty, który zachęca do zakupu CHF po korzystnym kursie.

Należy mieć na uwadze, że trend spadkowy utrzymuje się na tej parze walutowej już od kilku dni, co powoduje, że podaż traci już powoli na sile. Inwestorzy zainteresowani zakupem CHF powinni liczyć się z korektą tego ruchu w najbliższych dniach. Umocnienie polskiej waluty przekłada się oczywiście na pozostałe waluty. Euro wyceniane jest dzisiaj ok. 13:00 na poziomie 4,20 zł, dolar amerykański 3,73 zł, natomiast funt brytyjski 5,76 zł.

Pod względem publikacji makroekonomicznych dzisiejszy dzień nie należy do szczególnie interesujących. Rano poznaliśmy finalny odczyt inflacji konsumenckiej u naszych zachodnich sąsiadów. Odczyty wskaźników CPI i HICP nie uległy zmianie – inflacja w Niemczech w ujęciu rocznym wynosi 0,2%. Poznaliśmy również odczyt wskaźników inflacji dla Hiszpanii. W tym przypadku potwierdziły się oczekiwania co do deflacji, która obecnie wynosi 0,4% w skali roku.

Przed nami dzisiaj jeszcze odczyt z USA. Już o 14:30 nastąpi publikacja tym razem inflacji producenckiej za sierpień. Prognozy dla wskaźnika inflacji bazowej PPI wynoszą 0,1% w ujęciu miesięcznym i 0,7% w ujęciu rocznym. O 16:00 poznamy wstępny indeks Uniwersytetu Michigan, co do której prognozy oscylują na poziomie 91,2 pkt.