FED decyduje

Ciekawe przedpołudnie

    Zgodnie z przewidywaniami środowy poranek nie należał do tych nudnych. Z ważniejszych odczytów poznaliśmy odczyty inflacji konsumenckiej w Niemczech. Jednak nie różniła się od oczekiwań czym nie wpłynęła na notowania wspólnej waluty. Ponadto poznaliśmy dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii. Stopa bezrobocia pozostała na poziomie 4,3%, a średnie wynagrodzenie rośnie szybciej niż się tego spodziewano. Jednakże liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych przerosła oczekiwania analityków, co niewątpliwie popsuło całościowy obraz odczytów z rynku pracy. Nie mniej jednak od rana brytyjska waluta nieznacznie się umacnia.

W oczekiwaniu na FOMC

    Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia jest publikacja projekcji makroekonomicznych oraz decyzji w sprawie stóp procentowych przez Komisję ds. Otwartego Rynku. O ile podwyżka stopy procentowej o 25 punktów bazowych jest praktycznie przesądzona, to inwestorzy bacznie przyglądać się będą projekcjom na przyszły rok. Zanim jednak nadejdzie godzina 20:00  i decyzja Fed opublikowana zostanie dynamika inflacji konsumenckiej w Stanach. Należy zatem spodziewać się dziś sporej zmienności na parach powiązanych z dolarem.

A złoty traci

    Ten tydzień nie należy już do złotówki. Notowania naszej waluty do głównych walut w tym tygodniu słabną. Może na to wpływać kilka czynników. Jednym z nich mogą być “zmiany” w rządzie. Z kolei patrząc globalnie, to przed tak burzliwym tygodniem i decyzjami Banków Centralnych inwestorzy wybierają jakieś bezpieczniejsze miejsca do ulokowania swoich funduszy. Tymczasem za dolara zapłacimy już 3,59 zł, euro kosztuje 4,21. Funt brytyjski podrożał do 4,79 zł, a frank szwajcarski do 3, 61 zł.