EURUSD ciągle spada

Sytuacja na EURUSD na początku tygodnia nie uległa poprawie. Główna para nadal znajduje się pod presją wydarzeń związanych z Grecją. Wypracowanie ugody wg ministra finansów Hellady – Yanisa Varoufakisa miało zostać zakończone w zeszłym tygodniu. Tymczasem grecka tragedia w dalszym ciągu trwa. Weekendowe spotkanie premiera Tsiprasa z zespołem negocjacyjnym również nie przyniosło skutku.

Nerwowa atmosfera wokół strefy euro od razu przełożyła się na kurs, od 15 maja główna waluta sukcesywnie spada. Rynek z niepokojem czeka na kolejne doniesienia z Aten, która nie mają pieniędzy żeby spłacić do piątku kolejną ratę do MFW tj. 300 mln euro.

Poranne PMI wypadły dosyć mieszanie. Dla Eurolandu, Niemiec i Wielkiej Brytanii były nieznacznie gorsze od oczekiwań, natomiast lepiej od prognoz wypadły PMI dla Włoch, Francji Hiszpanii i Szwajcarii.  Aktualnie EURUSD znajduje się 0,6% na minusie i wynosi 1,0909.

Polska waluta od rana traci na wartości. Najbardziej drożeje dolar, aktualnie jego kurs wynosi 3,7779. Funt i euro odnotowują blisko 0,5-procentowe wzrosty za euro płacimy już 4,13 natomiast frank cały czas oscyluje wokół 4 zł na ten moment kosztuje 3,9989. Funt urósł 3 grodze od piątkowego zamknięcia obecnie jego kurs to 5,7438.

O 14:30 poznamy bazowy indeks cen wydatków konsumpcyjnych, oraz wskaźnik wydatków osobistych z USA. O godz. 15:05 i 15:30 przemawiają członkowie Rosengren oraz Fischer. O 16:00 również ze Stanów mamy wskaźnik ISM dla przemysłu.

Jutro w kalendarzu makro o 9:55 poznamy stopę bezrobocia z Niemiec. O godz. 10:30 mamy wskaźnik PMI dla sektora budowlanego z Wielkiej Brytanii a o godz. 11:00 z Eurolandu dowiemy się jaka była inflacja z miesiąc maj.