pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Dwie jaskółki wiosny nie czynią

Dwie jaskółki wiosny nie czynią

25 kwi 2023 Autor: Dawid Górny

25 kwietnia 2023 roku oprócz świętowania Dnia Pingwina, DNA, Malarii czy Świadomości Zagrożenia Hałasem, możemy również zacząć obchodzić dzień spadku inflacji producenckiej. Wtorkowe wskazania ze Szwecji oraz Hiszpanii są nie jedną, a dwiema jaskółkami, które wzbudzają nadzieję na nadejście inflacyjnej wiosny. O takim scenariuszu marzą niektórzy politycy, o czym pisaliśmy we wczorajszym komentarzu. Na Węgrzech koszt pieniądza pozostaje bez zmian. 

Kolejny dobry odczyt z Półwyspu Iberyjskiego

Hiszpanie mają ostatnio bardzo dobrą passę, jeśli chodzi o dane makroekonomiczne. Nie dosyć, że inflacja konsumencka za marzec spadła tam do 3,3% w ujęciu rocznym, to przodują również wśród unijnych odczytów PMI dla usług i przemysłu. Sugeruje to poprawę kondycji tamtejszej gospodarki, która jako jedna z pierwszych wychodzi z inflacyjnej opresji. Dzisiejszy poranek to kolejny satysfakcjonujący wynik. Inflacja producencka w Hiszpanii znalazła się na poziomie -1% r/r. Jest to spadek o 9 punktów procentowych względem poprzedniego odczytu. Był on także mocniejszy od prognoz rynkowych (2,8%). Dezinflacja połączona z prognozowanym wzrostem aktywności gospodarczym w następnym półroczu to wymarzony scenariusz w momencie, kiedy większość państw obawia się recesji.

Przyzwoite dane także w Skandynawii

Dynamika cen producenckich gwałtownie spada również w Szwecji. Co prawda nie jest to wskazanie poniżej zera, jednak do odczytu na poziomie 3,5% wracamy po długiej, ponad dwuletniej podróży. Dzisiejszy wynik jest o 5,8 punktu procentowego niżej od poprzedniego. Wtorkowy poranek był dość niespokojny na wykresie SEK/PLN. Początkowo korona szwedzka osłabiała się względem złotego, jednak po południu odrobiła straty. O godzinie 14:00 kurs SEK/PLN oscyluje przy wartości 0,406 PLN. Już jutro o poranku poznamy decyzje tamtejszych decydentów w sprawie kosztu pieniądza. Prognozy wskazują na wzrost stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co doprowadziłoby ich wartość do poziomu 3,5%. Czy tak się stanie, musimy poczekać do środy godziny 9:30, kiedy to możemy spodziewać się zwiększonej zmienności na omawianej parze walutowej.

U bratanków bez zmian

Węgierscy decydenci nadal trzymają nogę na wciśniętym od siedmiu miesięcy pedale hamowania. Wartość stóp procentowych w omawianym kraju pozostała bez zmian, co było zgodne z rynkowymi oczekiwaniami. Ich poziom to 13%. Posunięcie może dziwić, zwłaszcza, że zgodnie z ostatnimi danymi od Eurostat, nasi bratankowie zmagają się z najwyższym poziomem inflacji konsumenckiej w Europie. Jest to aż 25,2%. Jeszcze gorzej wygląda inflacja bazowa (nie uwzględniająca cen energii i żywności), która jest o pół punktu procentowego wyższa od konsumenckiej. Problem leży zatem wewnątrz węgierskiej gospodarki. Zestawiając forinta z polską walutą, widzimy, że złoty radzi sobie o wiele lepiej na szerokim rynku. Krajowa waluta jest też ostatnio najsilniejszą wśród innych z koszyka krajów rozwijających się. We wtorek o godzinie 14:00 trwa dalsze umocnienie polskiego orła. Na EUR/PLN widzimy wartość 4,588 PLN, USD/PLN to już 4,162 PLN, za jednego funta zapłacimy 5,145 PLN, a frank to 4,688 PLN.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak