pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Drzwi “na zawsze zamknięte”

Drzwi “na zawsze zamknięte”

25 cze 2019 Autor: Krzysztof Adamczak

Rośnie temperatura wokół konfliktu USA z Iranem. Poprawia się za to klimat dla rozmów podczas szczytu G-20. Johnson w wywiadzie na temat brexitu.

Nowe sankcje.

    Wbrew oczekiwaniom nie słabnie konflikt na linii Teheran – Waszyngton. Wczoraj amerykańska administracja poinformowała o nałożeniu nowych sankcji na Iran. Uderzenie samo w sobie jest raczej symboliczne, jednak wywołała reakcję o niespodziewanej skali. Szef irańskiego MSZ Mohammad Dżawad Zarif zapowiedział, że wczorajszy ruch definitywnie zamyka możliwość dyplomatycznego rozwiązania konfliktu. Poniedziałkowe sankcje skupiają się na prywatnych majątkach najważniejszych osób w Teheranie i ich wpływ na miejscową gospodarkę jest raczej znikomy, ale jak widać, trafiły w czuły punkt. W między czasie Rada Bezpieczeństwa ONZ sięgnęła po swój ulubiony oręż, znaczy po wezwanie do deeskalacji konfliktu. Nie wiadomo na razie, jak obie strony ustosunkują się do nowych realiów.

 Znów rozmawiają.

    Zgodnie z jakby się wydawało odwiecznym już zwyczajem w tygodniu poprzedzającym jakikolwiek szczyt z udziałem USA i Chin dochodzi do ocieplenia wzajemnych relacji oraz zapowiedzi wznowienia rozmów. Najpierw mieliśmy jak najbardziej kontrolowany przeciek o rozmowie telefonicznej szefa USTR Robert Lighthizer’a z wicepremierem Liu Che. Chwilę później swoje spotkanie z Donaldem Trumpem potwierdził prezydent Xi Jinping. Takie gesty nie wiele wnoszą do scenariuszy giełdowych, za dużo już ich w historii było. Rynek nauczony wcześniejszymi szczytami z jakąkolwiek reakcją poczeka do wspólnej (lub nie) konferencji prasowej obu prezydentów już po spotkaniu.

Brexit do 31 października.

    Co prawda media wciąż kreują wyścig po tekę premiera UK jako pojedynek dwóch kandydatów, jednak ciężko sobie wyobrazić co takiego musiałby zrobić Boris Johnson, by w nim nie wygrać. Tym bardziej warto zwrócić uwagę na jego ostatni wywiad dla BBC, w którym rzuca trochę światła na przyszłość Wielkiej Brytanii we wspólnocie. Przede wszystkim kolejny raz podkreślił, że rozwód musi stać się faktem najpóźniej do końca października, niezależnie od tego, czy uda się wynegocjować nową umowę, czy nie. Pytany o twardy rozwód stwierdził, że nie wierzy w taki scenariusz, jednak jest na niego przygotowany. Umowę wynegocjowaną przez Theresę May nazwał martwą i wykluczył możliwość poddania jej pod kolejne głosowanie w Izbie Gmin. Wierzy w sukces negocjacji, bo jak powiedział, politykom z Brukseli zależy na otrzymaniu 39 mld funtów, jakie Wielka Brytania miała przekazać Unii w ramach procedury wyjścia z UE.

    Złoty dziś nieznacznie się osłabia, co można odczytywać jako korektę ostatniego ruchu. Dolar po wczorajszych spadkach powrócił w okolice 3,735 zł. Euro odbija się od ważnego wsparcia przy 4,25 zł. Nieznacznie drożeje także funt, za który należy zapłacić 4,75 zł. Tanieje za to frank, który obecnie kosztuje 3,83 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

USD/PLN za 4 PLN, ale tylko przez chwilę
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Kurz opadł, nic się nie zmieniło
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Bitwa o NBP
Krzysztof Adamczak