pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Dolar wciąż nie może się podnieść

Dolar wciąż nie może się podnieść

06 lis 2023 Autor: Krzysztof Adamczak

Po bardzo słabym tygodniu dla dolara dziś obserwujemy kontynuację tego trendu. W Europie znowu Niemcy w centrum uwagi. Lokalnie inwestorzy chcieliby się skupić na decyzji RPP, ale prezydent Duda skutecznie odwraca ich uwagę.

 

Rynek pracy w centrum 

 

Nadchodzący tydzień nie zapowiada się jakoś super fascynująco, jeśli chodzi o odczyty makroekonomiczne. Znacznie więcej będziemy mieli za to występów oficjeli z FOMC. Jeśli do tego koktajlu dorzucimy zeszłotygodniowe rozczarowanie amerykańskim rynkiem pracy, dostajemy turbodoładowanie dla gołębich oczekiwań wobec FED. Warto pamiętać, że piątkowe dane wpisały się w ostatni trend rozczarowań amerykańskiej gospodarki, mamy więc coraz więcej symptomów nadchodzącego spowolnienia. Do tej pory zakładano scenariusz tak zwanego miękkiego lądowania, jednak powoli przynajmniej część analityków traci ten optymizm. Ta zmiana sentymentu jest wyraźnie widoczna na dolarze. Amerykańska waluta w ostatnim czasie znacząco traci, do pozostałych głównych graczy. Popularny edek testuje dziś istotny obszar przy 1,075 $. Sforsowanie go będzie zapewne katalizatorem do dalszych wzrostów, a tym samym do powrotu do poziomów ostatnio widzianych jeszcze w sierpniu. Dolar ma jednak wciąż w rękawie asa w postaci Bliskiego Wschodu. Co prawda, w ostatnim czasie konflikt Izraela z Hamasem nieznacznie ostygł, to jednak ryzyko eskalacji wciąż jest duże, a wtedy prawdopodobnie wszystko inne zejdzie na dalszy plan.

 

Iluzoryczna poprawa

 

Na Starym Kontynencie wciąż w centrum uwagi pozostają nasi zachodni sąsiedzi. W poniedziałek kluczowym odczytem miał być ten, dotyczący zamówień w niemieckim przemyśle. Rynek oczekiwał dalszego pogorszenia nastrojów, jednak wyniki niespodziewanie wyszły na jasną stronę mocy. Niestety chwila głębszej refleksji wystarczy, by dostrzec, że niewiele jest tu powodów do optymizmu. Po pierwsze dwa wcześniejsze wyniki zostały zrewidowane w dół, a po drugie rezultat został podciągnięty pojedynczymi większymi zleceniami. Do tego mamy usługowe PMI, gdzie Niemcy po chwili przerwy znów znaleźli się po złej stronie progu 50 pkt. Tym samym wynik dla całej strefy zanotował spadek do poziomu 47,8 pkt. Pokazuje to doskonale, że ostatnia zwyżka wspólnej waluty w dużej mierze wynika wprost ze słabości dolara. Czyni to obecny trend na głównej parze walutowej globu jeszcze mniej stabilnym.

 

Jeden zdecydował, drugi będzie musiał zmienić decyzję?

 

Lokalnie najważniejszym wydarzeniem miało być posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Zgodnie z konsensusem rynkowym RPP w środę powinna ściąć stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Już wcześniej nie byłem przekonany do tego scenariusza, a po dzisiejszym komunikacie z otoczenia prezydenta, jest on jeszcze bardziej zagrożony. Dziś wieczorem mamy podczas specjalnego orędzia dowiedzieć się, komu zostanie powierzona misja tworzenia nowego rządu. Co prawda, z komunikatu kancelarii można wyciągnąć domniemanie, że to obecny premier najpierw dostanie tę szansę, to jednak pewności nie ma. A niestety nie da się ukryć, że to pozostaje kluczową kwestią przy podejmowaniu decyzji w sprawie stóp procentowych przez obecną Radę.

Złoty pozostaje dziś w defensywie nawet wobec słabego dolara. Ten odbił się od poziomu 4,14 zł i obecnie kosztuje już grosz więcej. Euro pozostaje w obszarze swojej konsolidacji, jednak konsekwentnie zmierza w kierunku jego górnego ograniczenia. Kurs EURPLN na ten moment wynosi 4,465 zł. Drożeją także frank i funt, dochodząc odpowiednio do 4,63 zł i 5,155 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Polacy odpoczywają, bankierzy działają
Adam Fuchs

Komentarz walutowy

Polacy świętują, Amerykanie decydują o stopach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Interwencja Banku Japonii?
Dawid Górny