Dobre PMI bez większego wpływu ma rynek

W dniu dzisiejszym w kalendarzu makroekonomicznym rządzą publikacje indeksów PMI. Od rana na rynek napływają odczyty tego wskaźnika z gospodarek europejskich. Ogólny wydźwięk tych publikacji można określić jako dobry. Dla niemal wszystkich największych gospodarek europejskich indeks PMI nie tylko uzyskał wartość powyżej psychologicznego poziomu 50 pkt (oznaczającego rozwój gospodarczy) ale również okazały się być lepsze od oczekiwań analityków. Również wskazanie indeksu PMI dla całej Strefy Euro pozytywnie zaskoczyło rynek. Odczyt na poziomie 52,2 pkt (oczekiwano: 51,9 pkt) napawają optymizmem jeśli chodzi o kondycję europejskiej gospodarki.

Dobre dane makroekonomiczne nie pomogły notowaniom europejskiej waluty. Mimo pozytywnego zaskoczenia próżno szukać dzisiaj reakcji na głównej parze walutowej. Widać jasno, że temat grecki zbyt mocno ciąży notowaniom euro, a widmo braku porozumienia w tej części Europy ciągle straszy inwestorów.

Dzisiaj czeka nas spory napływ danych makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki. O godzinie 14.15 zaprezentowany zostanie raport ADP opisujący kondycję rynku pracy. Szacunki analityków mówią o wzroście zatrudnienia w sektorze prywatnym o 225 tys wobec 212 tys. w lutym. O 15.45 poznamy wskazania indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu. W tym wypadku oczekiwania rynkowe mówią o symbolicznym wzroście koniunktury w sektorze przemysłowym (oczekiwania: 55,3 pkt, poprzedni odczyt: 54,1 pkt).