pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Czekanie, czekanie, czekanie…

Czekanie, czekanie, czekanie…

23 sie 2021 Autor: Krzysztof Pawlak

Mimo perspektywy IV fali koronawirusa nastroje w przemyśle i usługach w strefie euro na wysokich poziomach. Przed nami trudny tydzień dla inwestorów, kluczowe wydarzenie dopiero w piątek. Czy przemówienie szefa Fed w formie online może być przełomowe? EUR/USD tuż nad granicą 1,17. 

PMI nieco rozczarowują, ale nadal wysoko

Dzisiejszy dzień w kalendarzu zdominowały odczyty PMI z sektora przemysłu i usług dla krajów naszego kontynentu. Mimo że większość odczytów była niższa od prognoz (np. PMI dla przemysłu w Niemczech wyniósł 62,7 pkt vs 65 pkt (oczekiwane przez analityków), nadal można śmiało powiedzieć, że są to bardzo wysokie poziomy, więc nastroje w tych dwóch wspomnianych sektorach pozostają wysokie. 

Widmo restrykcji ciągle istnieje

Gorsze wskazania aniżeli zakładały prognozy to zapewne konsekwencja pojawienia się perspektywy IV fali koronawirusa w Europie. Na świecie liczba zakażeń już jest wysoka i zbliżona do poziomów z końca roku 2020. Również statystyki w największych gospodarkach naszego kontynentu są już wysokie, w Niemczech czy Francji notujemy poziomy zakażeń w tysiącach lub nawet kilkunastu tysiącach. Ciągle więc wisi widmo wprowadzania z powrotem obostrzeń i restrykcji, mimo to nastroje, aż tak nie spadają. Dlaczego? Od dobrych kilku miesięcy mamy broń na koronawirusa w postaci szczepień, owszem ryzyko zakażenia nadal pozostaje, niemniej jednak paraliż służby zdrowia nie powinien już się wydarzyć. 

Czekanie tylko na co?

Przed nami trudny tydzień dla inwestorów. Biorąc pod uwagę fakt, że kluczowe wydarzenie dopiero w piątek, a więc wystąpienia szefa Fed na spotkaniu bankierów centralnych w Jackson Hole – do tego czasu możemy być świadkami sennego handlu. Pytanie zasadnicze to takie czy tak naprawdę we wspomniany piątek coś faktycznie może się wydarzyć, a szef Fed coś ważnego zakomunikuje. 

Forma online może zwiastować brak konkretów 

W ostatnich godzinach na rynek napłynęła informacja, że Powell będzie przemawiał wirtualnie, co może być zwiastunem braku komunikacji ważnych informacji, na które tak czekają inwestorzy. Mowa o ogłoszeniu rozpoczęcia redukcji programu QE od września. Tym bardziej że Fed ma aktualnie argumenty i za i przeciw więc forma spotkania online może przebić szalę na korzyść opcji “wait”. Dobrym argumentem w tym wypadku byłby temat wzrostu zakażeń koronawirusem na świecie. Potencjalne zmniejszenie stymulacji fiskalnej mogłoby być katastrofalne w skutkach, łącznie z utratą wiarygodności banku centralnego. 

Główna para nieco odbija

EUR/USD aktualnie znajduje się tuż powyżej ważnego wsparcia na poziomie 1,17, które w ubiegłym tygodniu zostało przebite, ale jak widać walka jeszcze nie została zakończona. Obserwujemy również zwyżki na giełdach co może być sygnałem, że rynki nie bardzo wierzą w Powella i jego komunikat w piątek. Jeśli chodzi o złotego, to ciągle obserwujemy wysokie poziomy w relacji do głównych walut i trudno się spodziewać, że przed piątkiem dojdzie do większego odreagowania. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak