pl
Strona główna > Komentarze walutowe > Apetyt na ryzyko kontynuowany

Apetyt na ryzyko kontynuowany

22 wrz 2016 Autor: Krzysztof Pawlak

Wczorajsza decyzja Fed oraz w następstwie konferencja Janet Yellen nie przyniosła żadnych niespodzianek. Stopy pozostały na dotychczasowym poziomie. Zmianie uległy prognozy makro. Prognoza wzrostu PKB w tym roku z 2 na 1,8% i inflacji CPI z 1,4 na 1,3%. Zdaniem członków Komitetu przesłanki za decyzją o podwyżce stóp wzrosły, widocznie jednak nie na tyle żeby ruch ten wykonać już teraz. To sformułowanie powoduje, że prawdopodobieństwo podwyżki stóp w grudniu na pewno wzrosło.

Ale pamiętajmy, że do tego czasu sporo się może jeszcze wydarzyć. Szczególnie mając na myśli wybory prezydenckie w USA. Gdzie szanse póki co wyglądają 50/50. Wydaje się, że właśnie okoliczności związane z wyborem prezydenta wpłynęły na niewykonanie ruchu przez Fed. Szczególnie, że prezes Fed wspomniała o tym może niedosłownie w swoim wystąpieniu.

Całe wydarzenie nie spowodowało jakiś gwałtownych ruchów na EUR/USD. Tak naprawdę dopiero dzisiaj przebito poziom 1,12. Patrząc na dłuższą perspektywę rozstrzygnięcia nie widać. Szansa na dalsze wzrosty jest ograniczona, musiałyby napłynąć bardzo słabe dane co porzuciłoby myśli o braku podwyżki w tym roku. Wygląda więc na to, że do końca roku będziemy się poruszać w wąskim paśmie wahań 1,11-1,13.

Cała sytuacja wpływa pozytywnie na rodzimy rynek. Do czasu wyborów w USA jest spora szansa, że inwestorzy przerzucą się na ryzykowne aktywa. Widać to na notowaniach polskiej waluty, która kolejny dzień zyskuje do większości walut. O 14.00 poznamy wskaźniki koniunktury gospodarczej z GUS, a także protokół z posiedzenia RPP. Żadnych zaskakujących informacji nie oczekujemy więc nie powinno to przełożyć się na kwotowania rodzimej waluty. RPP powinien potwierdzić, że o cięciu stóp nie ma mowy. Przestrzeń do dalszego umocnienia polskiej waluty nie pozostała jednak duża, można się nawet spodziewać lekkiego odbicia korekcyjnego.
Dzisiaj poznamy jeszcze kilka danych z USA, ale nie powinny one wywołać zamieszania na rynkach. Kondycja amerykańskiej gospodarki pozostaje dobra i publikacje te nie wpłyną na zmianę wydźwięku.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak