Amerykanie dziękują.

Na rynku cisza, tylko funt hałasuje.

Tydzień się skończył.

    Spokój na rynkach zawdzięczamy obchodzonym w Stanach Święcie Dziękczynienia. Tradycyjnie wpływa ono na spokój również na pozostałych rynkach. Brak nowych impulsów pozwala na spokojniejsze przeanalizowanie wcześniejszych kwestii. Zgodnie z przewidywaniami rynku zeszłotygodniowe troski członków FED-u na temat globalnej gospodarki miały swoje drugie dno. Według agencji MNI FOMC może już w marcu zejść ze ścieżki podnoszenia stóp procentowych. Jest to o tyle zaskakujące, że rynek cały obecny rok żył w przekonaniu, że w przyszłym zobaczymy trzy, a nie tylko jedną podwyżkę. Same spekulacje na ten temat powinny mocno ciążyć dolarowi. “Zielony” dzisiaj traci wobec większości walut, jednak ze względu na obchodzone święto nie należy szczególnie przeceniać tego faktu.

May się dogadała.

    Jedyną walutą, która podnosi dzisiaj temperaturę, jest funt. Wynika to z wczorajszego spotkania między May a Junckerem, na którym mieli oni pracować nad draftem umowy brexitowej. Punktów zapalnych było tak naprawdę trzy. Po pierwsze granica między Irlandiami, po drugie rybołówstwo na kanale La Manche, oraz kwestia Gibraltaru, gdzie obiekcje ma Hiszpania. Według przecieków udało się osiągnąć porozumienie w dwóch pierwszych sprawach, co ma mocno przybliżyć możliwość podpisania umowy. Problem polega na tym, że May co prawda wypracowała konsensus, jednak prawdopodobnie nie uda jej się przekonać do niego swojego parlamentu. Zresztą przed podobnym problemem może stanąć Juncker. Na sobotę jest zaplanowana kolejna tura rozmów, tak by dograć wszystkie szczegóły przed niedzielnym szczytem. Może to zwiastować bardzo gorący poniedziałek na funcie.

Złoty spokojnie.

    Na uśpionym rynku całkiem dobrze radzi sobie nasz złoty. Z pomocą przyszedł odczyt dotyczący sprzedaży detalicznej. Dzisiejszy wynik zaskoczył i tak już optymistycznie nastawionych analityków. Wzrost sprzedaży wyniósł 9,7% w skali roku. Wśród liderów wzrostu była sprzedaż na stacjach benzynowych, farmaceutyków i kosmetyków. Zresztą w każdym segmencie odnotowano dodatnią dynamikę, co jest na pewno pozytywnym sygnałem. Jest to już kolejny optymistyczny odczyt dla złotego w tym tygodniu. Kurs franka dzisiaj spada do 3,79 zł, dolar jest dwa grosze tańszy. Euro wciąż oscyluje wokół poziomu 4,30 zł. Drożeje tylko funt wspierany doniesieniami z Brukseli. Brytyjska waluta kosztuje obecnie 4,85 zł.