pl
Strona główna > Komentarze walutowe > American first Trumpa nie przynosi efektów

American first Trumpa nie przynosi efektów

12 sie 2019 Autor: Krzysztof Pawlak

Szukanie stabilizacji

Na rynkach trwa faza uspokojenia sytuacji bo dość nerwowym poprzednim tygodniu gdzie dominowała wyprzedaż aktywów uznawanych za ryzykowne. Wszystko za sprawą wzrostu napięcia na linii USA-Chiny w sprawie konfliktu handlowego. Emocje jednak opadały i rynki weszły w stabilizację bez dominującego kierunku.

Komu bardziej zależy

Bez echa przeszły piątkowe słowa Trumpa o tym, że może nie dojść do wrześniowej tury negocjacji z Państwem Środka. Oczywiście w swoim znanym tonie stwierdził, że to Chinom powinno zależeć na porozumieniu. Tylko te słowa są nieco nad wyraz a wydaje się, że każda ze stron ma wiele do stracenia a bilans jest raczej bliski 0. Chiny czekają bo wiedzą, że po wyborach prezydenckich może się zupełnie zmienić polityka względem ich państwa szczególnie jeśli wygra kandydat Demokratów. 

Trump ryzykuje brakiem rozwiązania problemów 

Z kolei dla prezydenta USA czekanie nic tak naprawdę nie daje. Szczególnie, że trwa kampania a w niej lepiej chwalić się sukcesami a brak przełomu w negocjacjach za takowy nazwać nie możemy. Wydaje się więc, że to po raz kolejny gra słowna ze strony Trumpa by zmusić Chiny do pójścia na ugodę oczywiście tracąc na tym fakcie. Z kolei strona chińska ma aspiracje mocarstwowe więc absolutnie się nie podda. Stąd chwilowa cisza przynosi ustabilizowanie notowań juana czy franka szwajcarskiego. Spadła również nieco zmienność na krajowej walucie i dalszej wyprzedaży nie widać. 

Czy Włosi ponownie pójdą do urn

Dzisiaj rynki z niepokojem czekają na wieści z Włoch czy będą tam ponownie wybory. To, że dość nieprawdopodobna koalicja Ligii i Ruchu 5 Gwiazd nie przetrwa wiedzieli wszyscy znając różnice programowe. Powód rozpadu okazał się dość błahy a chodziło o koleje wyższych prędkości. Nieoficjalnie jednak to szef Ligi Salvini zgłosił chęć powołania nowych wyborów. Wszystko dlatego, że sondaże poparcia dla partii wicepremiera mocno rosną kosztem właśnie partnera koalicyjnego. 

Ah jak byłoby pięknie

Wszystko ładnie pięknie Salviniemu zamarzył się samodzielny rząd ale sondaże nie dają gwarancji, że osiągnie wymaganą liczbę głosów. Dla rynków byłoby to nawet preferowane rozwiązanie samodzielny rząd pod przywództwem Salviniego gdyż odrzuca on kosztowne projekty społeczne, które powodują frustrację choćby KE. Porażka jednak może oznaczać znów długi okres niepewności i próby stworzenia rządu. Oczywiście ze sporym spadkowym bagażem dla wspólnej waluty. 

Wtorek i środa

Poniedziałkowy kalendarz świeci pustkami. Dalsza część tygodnia jednak powinna być znacznie ciekawsza. Szczególnie wtorek gdzie poznamy wskazania inflacji CPI z USA. Może to być drogowskaz dla dalszych działań Fed. Wyższa inflacja będzie oznaczać brak obniżki stóp. Z naszego kraju kluczowa będzie środa i odczyt PKB za II kwartał. Słabszy odczyt może spowodować osłabienie złotego. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Jen na deskach
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Złoty podąża za dolarem
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Bank Japonii może zostać zmuszony do działania
Krzysztof Pawlak